Dziś pierwszy dzień szkoły . Znowu się zacznie codzienne wstawanie, a przecież można robić tyle ciekawszych rzeczy...
Mimo wszystko znalazłem jedną pozytywną rzecz w tym wszystkim. Straszyli nas w szkole, że będziemy chodzić w systemie 2 zmianowym, wracając przez to do domu w godzinach prawie wieczornych , straszyli , że będzie dużo lekcji.. Straszyli, a mimo to mój plan lekcji z którym się dziś zapoznałem jest krótko mówiąc zajebisty.
Jeżeli odejmiemy od tego moje planowane zwolnienie z zajęć z WF ( planowane, bo jeszcze nie napisałem pisma do dyrektorki , jutro zorientuję się w tej sprawie dokładniej. ) , to ten plan lekcji będzie jednym z najlepszych od czasów podstawówki!
A oto on:
Pewnie będzie do tego jeszcze dodać tak ze 2 godziny korków z matmy i może basen , na który chcę się zapisać za to , że nie będę chodził na WF .. ale to w sumie może w soboty . Zobaczy się jeszcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz