Pierwsza ważniejsza zmiana- domena. Od dziś bloga możecie czytać pod krótszym adresem - www.dave794.pl (adres wpisujcie z 'www', bo nie mogę uporać się z konfiguracją i samo dave794.pl póki co nie działa).
Zmieniłem też cel blogowania, bo od dziś oprócz postów o wydarzeniach z mojego życia, piszę też testy, recenzje produktów i usług, które to życie ułatwiają. Takie 2 w 1. Będzie wszystko to , co do tej pory +wyżej wspomniane nowości.
Używacie GG? Ja używam sporo,ale z oficjalnego programu zrezygnowałem już dawno. Obecnie dużo ludzi zaczęło mieć świadomość, że istnieją też inne programy, w których możemy mieć GG.
Od niedawna można pobierać wersje beta GG11. Postanowiłem to przetestować i przekonać się czy program jest godny rywalizować z moim WTW. Jak wyniki? Wszystko w dalszej części testu!
1. Instalacja i pierwsze uruchomienie.
Instalka zajmuję 37,8 MB czyli trochę mniej niż poprzednik. Instalator prezentuję się dość przyjemnie, sprawia wrażenie, że instalujemy lekki, nowoczesny program - takie było zamierzenie.
Przy pierwszym uruchomieniu od razu ukazuje się okno z wyborem profilu. Wybieramy, wpisujemy hasło i już. Po odczekaniu kilku sekund pokazuje się właściwe okno GG z kontaktami i .. reklamami.
2. Wygląd
Wreszcie minimalizm. Jest ładnie i praktycznie. Tego brakowało od dawna. Twórcy postanowili nawiązać do starszych i udanych wersji komunikatora.
Brak tu zbędnych zakładek, paneli , przez co obsługa jest banalna. Program oparty jest na modułach, więc niektóre gadżety możemy włączyć, inne wyłączyć.
Ikony najważniejszych zasobów programu skupione są na czarnym pasku poniżej okna reklamy i powyżej listy kontaktów. Dobre i estetyczne rozwiązanie.
(drugi komunikator to wtw)
3. Wydajność
Tu nie ma tak ciekawie. Jest lepiej niż w GG10, ale ten program dalej pisany jest dla użytkowników super-hiper komputerów.
Rozumiem np. programy typu Photoshop - są zasobożerne, ale grafik, nawet ten amator raczej zawsze powinien zadbać o dobry i wydajny komputer. To jego narzędzie pracy.
Ale komunikator? To program dla zwykłych użytkowników (dzieci, nastolatków, ludzi starszych) i tłumaczenie, że mamy 2012 rok i trzeba wreszcie kupić nowy komputer a nie narzekać jest zwyczajnie do dupy. Duży minus.
4. Usługi dodatkowe
Najbardziej w oczy rzuca się intensywnie promowana usługa GG Dysk.
Nic innego jak po prostu dysk wirtualny. Mamy do dyspozycji 3GB wolnego miejsca, możemy wrzucać co tylko chcemy, a dostęp do plików mamy z każdego komputera. Dobre rozwiązanie, bo wrzucamy coś na dysk, dajemy dostęp do pliku wybranemu znajomemu, on pobiera i już. Bez pieprzenia się z wysyłaniem. Dobre, ale takie rozwiązania już istnieją. Jak dla mnie podobną funkcjonalność ma chociażby Gmail czy Dropbox. Usługa dobra,ale jej przydatność zależy od indywidualnych potrzeb.
Inne nowości to raczej udoskonalenia tego, co już istniało.
Gry- mamy możliwość grania i rozmawiania ze znajomymi jednocześnie. Jak ktoś lubi, to może i fajna opcja, nie osobiście zupełnie zbędna.
Aplikacje - mam wrażenie, że to takie rozszerzenie wtyczek. Każdy może stworzyć swoją aplikacje poszerzającą funkcjonalność GG. Może i fajne, dla mnie zbędne. Jak sądzę twórcy inspirowali się facebookiem ; )
Radio- powrót do poprzednich wersji. Radio znowu jest wbudowane w komunikator, bez osobnych programów. Wreszcie twórcy zmądrzeli. Dobra opcja.
5. Podsumowanie
Zostaję przy WTW. Co z tego, że GG11 wygląda ładnie, skoro jego wydajność na słabszym sprzęcie jest beznadziejna.
Moja rada? Ułatwiaj sobie życie i ściągnij komunikator alternatywny - jest ich sporo. Ja osobiście polecam WTW.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz