12 grudnia 2011
Nowy przyjaciel na ekranie.
Poziom mojego dzisiejszego wkurzenia/wkurwienia (jak kto woli) wzrósł chyba maksymalnie.
Jeszcze kilka dni temu cieszyłem się nowym komputerem, dużym monitorem - oczywiście wszystko musiało się szybko skończyć.
Wróciłem dziś ze szkoły, włączyłem kompa -wszystko fajnie. Za jakiś czas wyłączyłem, poszedłem coś załatwić. Kiedy wróciłem dopadł mnie brak prądu- pomyślałem spoko. Teraz chyba wolałbym, żeby tego prądu nie włączyli, przynajmniej nie zepsułbym sobie humoru.
Kiedy włączyłem kompa na monitorze, w jego lewej części ukazał mi się piękny pionowy czerwony pasek na szerokość 1 pixela.
Czasem występowały podobne jaja, więc pomyślałem, że Windows wariuje i zresetowałem kompa. Kiedy po ponownym włączeniu znowu pokazał się pasek, wiedziałem, że coś jest nie tak.. Zacząłem czytać w necie i to była chyba najbardziej dobijająca rzecz dnia dzisiejszego. Okazało się, że taki pasek to nic innego jak uszkodzenie matrycy. Naprawa praktycznie nie istnieje, jedyny sposób to oddanie na gwarancje i oczekiwanie na wymianę matrycy. Pewnie bym tak zrobił gdybym miał gwarancje - monitor kupiony w komisie.
Zajebiście. Nacieszyłem się nowym monitorem. Teraz oglądanie wszelkich obrazów umili mi mój nowy przyjaciel - śliczny czerwony pasek , który tak fajnie zwraca na siebie uwagę.
Ustawiłem sobie białą tapetę ( bo niby pasek jest czerwony,ale na białym tle go nie widać.) i chyba od dziś zacznę przeglądać strony www tylko o białym tle. Nie nom, to jest taka ironia oczywiście. Pewnie będę musiał się do tego przyzwyczaić, bo na nowy monitor raczej mnie nie stać obecnie.
Co do naprawy, to tematów jest wiele, ale wszędzie jedyną radą jest odesłanie sprzętu na gwarancje, czego jak już mówiłem uczynić nie mogę.
Znalazłem jeden ciekawy temat, wraz ze zdjęciami, w którym ktoś podjął się próby naprawienia tego rozkręcając monitor.
Gdyby ktoś miał podobny problem i szukał rad to link jest Tutaj .
W najbliższych dniach przejdę się po serwisach RTV w Tarnowie i zapytam się jak to jest z naprawą tego czegoś.
Na koniec warto pokazać jak to mniej więcej wygląda ( Zdjęcie nie jest moje i nie przedstawia mojego monitora, lecz problem wygląda tak samo, z tym, że 'mój' pasek jest bardziej na lewo)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz