Niestety troszkę zaniedbałem pisanie bloga, ale nie, nie znudziło mi się , wręcz przeciwnie, dalej będę zaśmiecał serwery bloggera ;d . Ostatnio nie miałem zbyt wiele czasu, a każdą wolną chwilę( przykładowo ostatni weekend, który z przykrością wczoraj pożegnałem [*] ) starałem się odpoczywać i przygotowywać na nowy, ciężki tydzień.
Tym sposobem nastał poniedziałek i pora wrócić do wszystkich codziennych obowiązków.
O szkole nie będę się rozpisywał, ponieważ pisałem już wiele razy o moim szkolnym farcie, pechu a także o moim stosunku do niektórych przedmiotów. Niestety czeka mnie pewna nieciekawa sprawa, mianowicie muszę pokazać oceny rodzicom, ponieważ nie powiedziałem im o zebraniu, wychowawczyni wkręciłem kit, że rodzice nie mogli przyjść, na co dostałem piękną karteczkę z ocenami do podpisania i oddania na jutro. Nie jest tragicznie,aczkolwiek pewnie zacznie się jakieś dopieprzanie, że może być lepiej. W sumie racja w tym jest, no ale generalnie lenistwo zwycięża.
Tak sobie ostatnio myślałem, że będę pisał częściej na bardziej zróżnicowane tematy . Ostatnio pisałem głównie o szkole, o zmęczeniu i ogólnie takie marudzenie. Myślę, że pora to zmienić, bo wcale nie jest tak, że moje życie składa się tylko i wyłącznie z marudzenia i znudzenia!
Podsumowując ten krótki post: Zaczął się nowy tydzień i mam kilka nowych planów, które zamierzam jak najszybciej zrealizować. Pierwszy już znacie - zamierzam częściej i ciekawiej pisać na blogu, ale planów mam trochę więcej i niekoniecznie związane są z internetem , lecz z życiem realnym ( i te plany będą chyba niestety trudniejsze w realizacji). Uda się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz